Podaje się za psychoterapeute chrześcijańskiego i za takiego uchodzi, niestety z chrześcijaństwem nie ma już nic wspólnego. Ten pan prowadzi zabronione przez kościół formy terapii, min ustawienia systemowe metodą Berta Hellingera, jest to terapia spirytystyczna i okultystyczna. Pan manipuluje pacjentami za pomocą różnych technik, min hipnozy. Zna mysli i potrafi wpływać na zachowanie pacjenta. Jeśli chcecie zachować WOLNOŚĆ strzeżcie się tego psychoterapeuty.
- Co Pan rozumie przez Wolność? Zależność od instytucji kościelnej wątpliwej reputacji?
- Ten kto pisze taką opinię musi być w niezłym amoku z całkowitym brakiem realizmu. Znam tego człowieka i wiem, ze metodę ustawień systemowych stosuje i robi to bardzo rzetelnie. Szanuje wolność pacjenta i liczy się z jego decyzją. Ponadto jeśli temu terapeucie zarzuca się manipulację, to ja już nie wiem jak prawdziwa manipulacja wygląda. Ma ogromny szacunek wobec życia pacjenta. Jest wymagającym terapeutą i nie ukrywa On swojego stanowiska, co wielu osobom może się nie podobać i mogą pojawiać się wobec niego negatywne emocje. Na pewno nie głaska pacjenta. Ma ogromną intuicję i głośno o niej mówi aby pacjent wiedział, że to jest tylko jego zdanie. Z czystym sumieniem można go polecić.